Dotarło dziś do nas pismo z odpowiedzią o na nasze zapytanie o zabójstwo do którego doszło w niedzielę w Kozienicach, które wysłaliśmy do radomskiej prokuratury w poniedziałek. Prokuratura wskazuje w nim konkretny zarzut oraz zastosowanie wobec zatrzymanej kobiety środki:
W odpowiedzi na zapytanie skierowane pierwotnie do Rzecznika Prasowego Prokuratury Okręgowej w Radomiu, prokurator Beaty Galas, dotyczące zabójstwa zaistniałego w Kozienicach w dniu 5 kwietnia 2020 roku informuję, że zatrzymanej kobiecie przedstawiono zarzut popełnienia zbrodni wskazanej w art. 148§1 kk. Po przesłuchaniu podejrzanej prokurator skierował do Sądu Rejonowego w Kozienicach wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania. W dniu 8 kwietnia b.r. sąd wniosek prokuratora uwzględnił i zastosował wskazany środek izolacyjny środek zapobiegawczy na okres 3 miesięcy. Śledztwo jest w początkowej fazie, wykonywane są czynności zmierzające do wszechstronnego wyjaśnienia okoliczności zdarzenia i z tego powodu , z uwagi na dobro prowadzonego postępowania, jak też potrzebę ochrony dóbr osobistych stron postępowania, w tym najbliższych zmarłego, udzielenie informacji na pozostałe pytania nie jest obecnie możliwe.
Przypomnijmy: w niedzielny wieczór, 5 kwietnia około godziny 19, doszło w jednym z mieszkań na kozienickim Osiedlu Energetyki, do zabójstwa mężczyzny, o które podejrzana jest jego konkubina.
Kobieta zaatakowała mężczyznę, z którym była w konkubinacie. Mężczyzna zmarł po reanimacji. Nie mogę udzielić informacji na temat tego, co wydarzyło się w mieszkaniu, jakie było tło ataku, co tam się stało. Trwają czynności w tej sprawie.
- podsumowała wówczas zwięźle Beata Galas, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Radomiu.
Nieoficjalnie wiemy, że mężczyzna prawdopodobnie zginął po ataku nożem. Zatrzymana przez kozienickich policjantów kobieta była nietrzeźwa, przez co nie można było jej od razu przesłuchać.
Napisz komentarz
Komentarze