Kozienice: CBA skontroluje zakup działek przy Warszawskiej?!
Kilka tygodni temu do Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Warszawie wpłynął wniosek podpisany przez grupę mieszkańców Kozienic. We wniosku kozieniczanie domagają się przeprowadzenia kontroli okoliczności zakupu w grudniu 2017 roku nieruchomości położonych w centrum miasta za prawie 4,5 mln złotych.
Zdaniem mieszkańców cena, jaką gmina zapłaciła, znacznie przekroczyła wartość rynkową nieruchomości. To główny zarzut, podnoszony we wniosku, ale nie jedyny. Ponadto, mieszkańcy wnioskują o wyjaśnienie okoliczności, w jakich spadkodawca osób sprzedających nieruchomości nabył grunty, aby potem odsprzedać je gminie Kozienice z zyskiem. W tym też kontekście we wniosku mieszkańcy podnosili, że:
„(…) sprawa nabycia do zasobów gminy Kozienice nieruchomości gruntowych położonych między ulicami Warszawską i Legionów nie pojawiła się w wyniku złożenia oferty przez spadkobierczynie Pawła Pierzchały. Była ona przedmiotem wcześniejszych rozmów prowadzonych przez Burmistrza Tomasza Śmietankę i Pawła Pierzchałę, od co najmniej przełomu 2012/2013 roku.”
Jak ustaliła redakcja Tygodnika OKO, decyzję o skierowaniu wniosku do CBA mieszkańcy podjęli po tym, jak burmistrz Tomasz Śmietanka i jego współpracownicy zakup działek przy ul. Warszawskiej zaczęli w oficjalnych wystąpieniach tłumaczyć planami budowy w centrum miasta pomnika z okazji setnej rocznicy odzyskania niepodległości.
- Wszyscy wiedzą, że to nieprawda. Rada Miejska w Kozienicach w marcu 2017 r., działając na wniosek burmistrza Śmietanka, podjęcia decyzję o zupełnie innej lokalizacji Pomnika Niepodległości. Dopiero w grudniu, już po zakupie działek przy Warszawskiej, zaczęto w ten sposób uzasadniać nabycie przez gminę gruntów w centrum Kozienic. To haniebne, aby tak ważną dla Polaków rocznicę próbować wikłać w dwuznaczne decyzje władz gminy. Powiedzieliśmy dosyć tego i złożyliśmy wniosek do CBA o zbadanie sprawy – tłumaczy powody decyzji o wystąpieniu do CBA jeden z inicjatorów złożenia wniosku.
W tych też okolicznościach, jak napisali mieszkańcy we wniosku do CBA, „przeprowadzenie kontroli przez Centralne Biuro Antykorupcyjne jest ze wszech miar uzasadnione i niezbędne. Tylko w ten sposób możliwe jest ustalenie, czy w związku z działaniami Burmistrza Gminy Kozienice i/lub innych osób, których przedmiotem było nabycie w grudniu 2017 r. do zasobów komunalnych gminy Kozienice nieruchomości gruntowych położonych między ulicami Warszawską i Legionów w Kozienicach, doszło do nieprawidłowości w postaci naruszeń prawa (obowiązujących procedur) lub też istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstw na szkodę interesu publicznego i/lub skutkujących szkodą majątkową w mieniu gminy Kozienice”.
Napisz komentarz
Komentarze