OKO na Pionki

1. Kociarnia w Pionkach

Od niedawna w Pionkach działa Kociarnia. To miejsce, gdzie ludzie o wrażliwych sercach poświęcają swój czas na ratunek i opiekę nad bezdomnymi kotami w różnym wieku. Kociarnia działa pod skrzydłami Pionkowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Więcej na ten temat będzie można przeczytać u naszego partnera medialnego ripostapionki.pl

2. Jubileuszowa sesja Rady Miasta w Pionkach

17 października w Pionkach odbyło się 50-te posiedzenie sesji Rady Miasta. I choć radni prowadzili gorące dyskusje, to i tak wszystkie projekty uchwał przeszły większością głosów. Bo w Pionkach już się tak utarło, że każda propozycja spotyka się z aprobatą radnych miejskich. Czasem podyskutują, czasem podczas sesji zrobią długą przerwę „techniczną” na rozmowy w kuluarach i to co było problematyczne i niejasne, nagle staje się oczywiste.

Tak było i tym razem, kiedy radni podjęli dyskusję na temat przesunięcia w budżecie kolejnych pieniędzy na tzw. promocję miasta. Wnioskodawca, czyli kierownik wydziału promocji Tomasz Wyroślak w uzasadnieniu wpisał, że nie planował dwóch dużych imprez, konferencji Centralnego Okręgu Przemysłowego oraz koncertu Andrzeja Piaska Piasecznego, ale je zorganizował i teraz brakuje mu pieniędzy w budżecie na organizację zaplanowanych imprez miejskich. Radni dopytywali jak można organizować coś, kiedy się wie, że funduszy brak. Jak widać w Pionkach wszystko jest możliwe, a uzasadnienia broniły dzielnie skarbnik miasta i wiceburmistrz. Uznały, że kierownik najprawdopodobniej pomylił się pisząc wniosek, bo te imprezy były zaplanowane, ale faktycznie nie starczyło pieniędzy, bo radni planując budżet na 2017 r. „obcięli” wydziałowi finansowanie.

Wina radnych, bo nie przychylili się do wniosku kierownika, a więc nadeszła najwyższa pora żeby teraz dofinansować wydział, który chce zorganizować jeszcze obchody Święta Niepodległości, 10-lecie Obwołania Świętą Barbarę Patronką Miasta Pionki i Wigilię Miejską, która u naszych sąsiadów co roku odbywa się w innej części miasta. Radni pomimo lekkiego sprzeciwu przegłosowali dodatkowe złotówki na imprezy dla mieszkańców. Teraz budżet promocji miasta wynosi już 678 tys. zł, ale przecież zawsze może się okazać, np. w grudniu, że jednak nadal nie przewidziano wszystkich wydatków.

Ten sam wydział promocji tworzy przecież lokalną telewizję na którą radni hojnym gestem przesuwali znaczące środki w budżecie. Telewizja ruszyła, zatrudniono pracowników, kupiono dwie kamery dobrej klasy, mikrofony, laptopy, a nawet stworzono studio… a wszystko po to żeby tv była. I jest, ale odbiorcy od kilku miesięcy mają problemy z odbiorem przekazu telewizyjnego. To wina awarii, którą trzeba zlokalizować i usunąć, ale nikt nie wie na czym ona polega. Radni pytają co się dzieje z telewizją, ale póki co nie otrzymali jeszcze żadnych sensownych wyjaśnień.

Uchwały przegłosowane zgodnie z planem, ogólnie sielanka, a że sesja jubileuszowa, to na koniec coś przyjemnego, czyli poczęstunek w biurze Rady Miasta ufundowany przez panią wiceburmistrz. Radni z Pionek to wyjątkowi szczęściarze.

3. Nie będzie zakładu budżetowego, będzie spółka i to z o.o.

17 października radni miasta Pionki zadecydowali niemal jednogłośnie o przekształceniu Miejskiego Zakładu Usług Komunalnych w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Przeciwni tej decyzji byli tylko Wojciech Maślanek i Krzysztof Bińkowski.

Od kilku już miesięcy władze miasta Pionki informowały, że sytuacja w MZUK jest tragiczna, a zarządzanie zakładem za poprzednich kadencji było wręcz „chore” (tak przynajmniej twierdzi Romuald Zawodnik, burmistrz Pionek). Należy więc podjąć decyzje naprawcze. W tym celu burmistrz Zawodnik powołał koordynatora Radosława Szewczyka (swojego kuzyna i jednocześnie wspólnika w biznesie). Przez blisko 2 lata radni miejscy chcieli dowiedzieć się jakiż to zakres obowiązków ma ów koordynator. Burmistrz dwa razy odkrył tajemnicę zakresu zadać: koordynator jest po to żeby informować, a skoro ma informować, to poinformował, że sytuacja w MZUK jest fatalna i nie ma sprzętu.

Prowadzono liczne rozmowy z pracownikami zakładu, wymieniono nawet dyrektora MZUK, choć poprzednia dyrektor, wybrana w konkursie była wychwalana przez Zawodnika, ale nie spełniła najwidoczniej oczekiwań. Nowa p.o. dyrektora co tydzień spotyka się z burmistrzem Pionek, spisuje zadania do wykonania i rozlicza się z efektów. Pomimo podjętych działań naprawczo-kosmetycznych wykreowano pomysł, który ma być ratunkiem dla zakładu – MZUK będzie spółką z o.o. Zmian obawiają się pracownicy, niektórzy radni, ale decyzja została podjęta – z dniem 31 grudnia 2017 r. Miejski Zakład Usług Komunalnych zostanie zlikwidowany w celu przekształcenia w spółkę prawa handlowego. Czy sama zmiana nazwy pozwoli na uratowanie zakładu, który świadczy usługi na rzecz gminy i zatrudnia ok. 50 pracowników?

Więcej szczegółów na temat przekształcenia MZUK oraz sytuacji w zakładzie znajdziecie Państwo na stronie naszego partnera medialnego www.ripostapionki.pl

4. Miała być nowa miejscówka dla przytuliska

Miejskie przytulisko w Pionkach mieści się na terenie byłych zakładów Pronit. Romuald Zawodnik już jakiś czas temu obiecał miejsce pod nową lokalizację i utworzenie schroniska na miarę XXI wieku.

Miłośnicy zwierząt czekają na decyzję w sprawie przeniesienia dotychczasowego przytuliska w nowe, lepsze i dużo większe miejsce. Przy okazji „przeprowadzki” przytulisko ma stać się schroniskiem z prawdziwego zdarzenia, które przyjmować ma bezdomne zwierzęta nie tylko z terenu miasta Pionki, ale również ościennych gmin.

W maju tego roku radni przegłosowali zmianę planu zagospodarowania przestrzennego dla działki przy ul. Garszwo – miejsca na schronisko. Teraz okazało się, że niestety, ale wokół działki pod tego typu działalność trzeba utworzyć strefę buforową z uwagi na uciążliwości związane z przebywaniem dużej ilości zwierząt. 17 października radni podjęli decyzję w sprawie zmian w planie zagospodarowania przestrzennego. Przy tej okazji radny Wojciech Maślanek zapytał kierownik wydziału mienia Danutę Zygadło o przybliżony termin rozpoczęcia inwestycji związanej z lokalizacją schroniska.

– Opracowanie i uchwalenie planu zagospodarowania przestrzennego jest to procedura dosyć długotrwała i nie wiem czy uda się żeby opracowanie powstało do końca przyszłego roku i zostało uchwalone. Dopiero kiedy będzie już uchwała zatwierdzająca plan, będzie można ruszyć z jakąkolwiek inwestycją.

W maju obiecywano, że schronisko ma szansę powstać do końca 2017 r., a teraz okazuje się, że bezdomne zwierzaki będą musiały poczekać do końca przyszłego lub nawet dłużej. Szkoda, bo bezdomnych zwierząt przybywa, a miejsca w przytulisku niewiele, a do tego warunki w jakich przebywają zdecydowanie odbiegają od standardów.

5. Podwyżki wody i ścieków

17 października 2017 r. radni przegłosowali uchwałę w sprawie nowej taryfy za wodę i ścieki. Od 1 grudnia 2017 r. za m³ wody zapłacimy 13% więcej, za ścieki 18% i doszła tzw. opłata abonamentowa w wysokości 4,99 zł miesięcznie. Taryfa obowiązywać będzie do 30 listopada 2018 r.

Wniosek o zwiększenie opłaty omówił podczas wtorkowej sesji Rady Miasta prezes PWKC Krzysztof Kowal. W uzasadnieniu uchwały napisał, że głównym celem zwiększenia opłat dla odbiorców są zaplanowane inwestycje oraz zmniejszenie ilości sprzedawanej wody i odbioru ścieków.

– Moim zdaniem podwyżka taryfy jest duża – mówił radny Wojciech Maślanek. – Jest to obciążenie dla naszych mieszkańców. Ja rozumiem, że są potrzeby, wydatki, inwestycja modernizacji naszej oczyszczalni. Ale chciałbym dopytać czy kary za zamknięcie oczyszczalni w marcu tego roku wpłynęły na wysokość taryfy?

Radny chciał poznać ogólną kondycję finansową spółki i wysokość kosztów za spory sądowe z pracownikami. Niestety Zbigniew Belowski przerwał radnemu, ponieważ uznał, że sesja nie jest odpowiednim miejscem na tego typu rozmowy z prezesem.

– Na dzień dzisiejszy kondycja finansowa spółki w mojej ocenie jest dobra – odpowiedział Kowal. – Co do kosztów związanych ze sporami, to oczywiście potwierdzam, że były takie. Tylko nie odpowiem panu jakie były. Jeśli jest taka potrzeba, to oczywiście szczegółowej odpowiedzi na pański wniosek udzielę pisemnie. Co do sprawy zamknięcia, wywożenia, osadu to na pewno część tych kosztów tutaj jest (przyp. red. zawartych w taryfie).

PWKC nie ma przed sobą łatwego zadania. W nowym prawie wodnym jest zapis o karach dla gmin, które nie są w 95% skanalizowane. Gmina Pionki realizuje już ostanie inwestycje w tym zakresie i będzie skanalizowana w 100%, natomiast miasto Pionki skanalizowane jest w ok. 72%. Dodatkowo dochodzi jeszcze kwestia naliczonej i odroczonej kary nałożonej przez WIOŚ w wysokości ponad 1 mln zł. Jeżeli w przeciągu 5 lat PWKC nie uda się zakończyć prac modernizacyjnych oczyszczalni i nie dostosują ścieków do obowiązujących parametrów, to kara zostanie odwieszona i będzie wymagalna.

7 z 14 radnych miasta Pionki zagłosowało za wyższymi opłatami w wysokości 1,23 zł/m³ (woda + ścieki) plus 4,99 zł miesięcznej opłaty abonamentowej. Średnio dla 3-osobowej rodziny nowe ceny podniosą roczny rachunek o ok. 300 zł (cena wody, ścieków plus abonament), a PWKC tym samym zyska w ciągu roku ok. 2 mln zł na inwestycje.