O godz. 15:00 ruszyła Parada Pułaskiego – kolorowy korowód czerpiący inspiracje z najlepszych amerykańskich wzorów. Na czele pochodu znaleźli się kawalerzyści, którym przewodził sam… Kazimierz Pułaski. Tuż za jeźdźcami maszerowała orkiestra miejska Moderato. Muzycy musieli naprawdę silnie dąć w swoje instrumenty, skoro z każdą minutą rozchmurzało się. Za nimi pojawili się przedstawiciele instytucji i organizacji z regionu wareckiego – rekonstruktorzy historyczni, pracownicy Muzeum, członkowie PTTK, sportowcy z Klubu Biegacza START Pułaski, seniorzy ze Złotej Renety w Ostrołęce, działacze Stowarzyszenia ANIMATOR, uczniowie z LO im. Piotra Wysockiego w Warce… Korowód zamykali „współcześni jeźdźcy” – motocykliści z Klubu Motocyklowego Harley Davidson Warszawa. Mieszkańcy Warki wylegli na ulicę, robili zdjęcia, machali do maszerujących, i co najważniejsze, dołączali się do parady zmierzając z uśmiechem na piknik.
Tam czekały na nich liczne atrakcje. Po przywitaniu gości przez wiceburmistrz Teresę Knyzio oraz przedstawicieli organizatorów: Iwonę Stefaniak – dyrektor Muzeum im. Kazimierza Pułaskiego oraz Andrzeja Zarębę – prezesa Stowarzyszenia W.A.R.K.A., na scenie pojawiła się orkiestra Moderato. Muzycy dyrygenta Artura Gębskiego zagrali koncert, a następnie – po krótkiej przerwie – dali pokaz musztry paradnej.
Gościem specjalnym wydarzenia był Wielki Marszałek Parady Pułaskiego z Nowego Jorku (w tym roku odbędzie się jubileuszowa, 80. edycja) – Sławek Platta.
Nagle rozległy się strzały. To przedstawiciele grup rekonstrukcji historycznej zaprezentowali XIX-wieczną broń palną. Był to jednak dopiero wstęp do dalszych pokazów, które zostały ujęte w trzech blokach. Kawalerzyści dwukrotnie dali popis swojej zręczności, piechurzy zaś zainscenizowali zmagania Amerykanów z Anglikami.
Zaraz po godz. 18:00 licznie zgromadzona publiczność przekonała się o tym, o czym od dawna wiedziały miliony osób: Elvis żyje! Ma się dobrze. I występuje w Warce. Repertuar „Króla” rozgrzał zgromadzonych i przygotował na koncert finałowy w wykonaniu Big Band Błonie. Zespół porwał publiczność do tańca za sprawą swingujących interpretacji polskich i zagranicznych przebojów. Warto wspomnieć, że grupę tworzy dwudziestu muzyków, w tym pochodzący z Warki Bogdan Sabała.
Organizatorzy przygotowali szereg atrakcji dla dzieci. Najmłodsi mogli pomalować swoje buzie, otrzymać zabawkę z balonika oraz skorzystać z dmuchańców – trampolin i zjeżdżalni. Najwyższa z nich była wysoka na kilka pięter.
Dużym zainteresowaniem cieszyły się inicjatywy kulturalne Muzeum – zwiedzanie pałacu z przewodnikiem oraz nowo otwarta wystawa Andrzeja Pityńskiego. Złożyły się na nią rysunki, medale oraz rzeźby artysty, którego pomniki stoją w największych miastach USA. Ekspozycję „Mistrz Pityński” będzie można zwiedzać do końca wakacji.
Nie pozostaje nic innego jak krzyknąć: Vivat Pułaski!
Piknik został zorganizowany przez Muzeum im. Kazimierza Pułaskiego w Warce oraz Stowarzyszenie W.A.R.K.A. Współorganizatorami imprezy byli: Gminna Instytucja Kultury „Dworek na Długiej”, Centrum Sportu i Rekreacji, Zakład Usług Komunalnych w Warce Sp. z o.o., OSP Warka, Szkolne Koło Wolontariatu przy PG w Warce, ABC Dziecka. Gmina Warka była partnerem strategicznym. Piknik historyczno-kulturalny „Vivat Pułaski” uzyskał dotację Samorządu Województwa Mazowieckiego.
Napisz komentarz
Komentarze