Kilka tygodni temu doszło do włamania do zaparkowanego przed blokiem na ulicy Sienkiewicza w Pionkach pojazdu. Łupem przestępcy padł m.in. akumulator, zestaw narzędzi oraz radioodtwarzacz. Po zgłoszeniu tego sprawą zajęli się policjanci z Komisariatu Policji w Pionkach. W wyniku czynności operacyjnych ustalili mężczyznę, którego podejrzewali o to włamanie. Zatrzymali 27-latka, który jak się okazało jest również osobą poszukiwaną na podstawie wydanego nakazu doprowadzenia do odbycia kary pozbawienia wolności za rozbój. Jak ustalili policjanci po włamaniu mężczyzna skradziony akumulator sprzedał w punkcie skup złomu i funkcjonariusze odzyskali go. Pozostałe przedmioty ukrył w lesie, ale ktoś te rzeczy zabrał. 27-latek został przewieziony do aresztu śledczego, gdzie spędzi najbliższe 6 miesięcy odbywając zaległą karę pozbawienia wolności.
Włamywacz w rękach policjantów
27-latek włamał się do zaparkowanego przed blokiem pojazdu, a skradzione przedmioty ukrył i sprzedał. Zatrzymali go policjanci z Pionek i okazało się, że jest też poszukiwany na podstawie nakazu doprowadzenia. Trafił do aresztu śledczego gdzie spędzi najbliższe 6 miesięcy.
- 19.04.2017 19:04 (aktualizacja 30.09.2023 19:43)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze