Po wyrównanym ale stojącym na słabym poziomie spotkaniu Energia zremisowała z LKS Promna
1:1. Obie bramki padły w drugiej połowie spotkania. Gospodarze mogli objąć prowadzenie już w pierwszej części meczu ale rzutu karnego nie wykorzystał Bartłomiej Janiszewski. Z remisu niewątpliwie bardziej cieszą się zagrożeni spadkiem goście, tym bardziej, że od 85 minuty grali w osłabieniu.po czerwonej kartce dla jednego z zawodników LKS-u.
Bramki: Sebastian Pryciak '81(Energia) i Piotr Dąbrowski '65(Promna)
Napisz komentarz
Komentarze