TEKST NADESŁANY
Niejeden mieszkaniec pamięta Garbatkę jako zacną wieś, z tradycjami starej Puszczy Kozienickiej, pełną letników, w zabudowie drewnianych willi.
Czasy współczesne - jakie są tu atrakcje ?
Urząd gminy szykuje mieszkańcom nową atrakcję — kompostownię odpadów w rejonie wsi Bogucin. Czyżby kolejna bomba odorowa w naszej turystycznej gminie? Mamy już od strony Gniewoszowa Bąkowiec, który jak uśpiony wulkan, cichutko pochrapuje. Od trzech lat pozwala mieszkańcom oddychać. I nagle wyjazd z turystycznej gm. Garbatka-Letnisko w kierunku Pionek — Bogucin! Projektowana kompostownia bio-odpadów! Jak to się ma, do wspomnianej wyżej strategii rozwoju gminy i założeń planistycznych, czyli ponadlokalna funkcja turystyczno-wypoczynkowa?
Czy coś tu śmierdzi? Tak, czasami, jak zawieje z już istniejącej sortowni śmieci
w Bogucinie. Zapowiada się, że będzie coraz gorzej dla mieszkańców wsi Bogucin, Brzustów i Poniwka. Firma PHU Ma-Ga Sp. J. z Radomia zamierza na kilku działkach położonych w rejonie Bogucin 81, zbudować kontenerową kompostownię odpadów. Firma w projektach przedstawiła, że proces kompostowania będzie prowadzony przez całą dobę, przez cały rok, w 28 kontenerach procesowych. Planowana wstępnie roczna wydajność to 9000 Mg wsadu.
Z naszych informacji wynika, że toczące się postępowanie w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla tego przedsięwzięcia, spoczywa na urzędzie gm. Garbatka-Letnisko i trwa, co najmniej, już od 2021 roku. Natomiast Pani wójt Teresa Fryszkiewicz zaprosiła mieszkańców do zajęcia stanowiska w tej sprawie dopiero 17 stycznia, a termin ukończenia konsultacji społecznych to 20 stycznia br., czyli mieszkańcy mieli tylko trzy dni do wypowiedzenia się.
Sołtysi wsi Bogucin i Ponikwa zwołali na 17.01.2023, o godz. 18:00, zebranie w filii szkoły podstawowej w Bogucinie. Na zebranie przybyło wyjątkowo dużo mieszkańców. Była też Pani Wójt z urzędniczkami gminy, byli inwestorzy właściciele firmy Ma-Ga, sołtysi i radni Bogucina, Brzustowa, Ponikwy, był Pan radny powiatowy. Atmosfera była bardzo gorąca. Mieszkańcy protestowali — nie chcą smrodu, hałasu wentylatorów, non-stop pracujących maszyn, wielkich ciężarówek jeżdżących koło domów. Nie chcą gryzoni, które zrobią sobie stołówkę w Bogucinie. Młoda mieszkanka mówiła, że ich rodziny i dzieci są zagrożone, bo szczury mogą roznosić niebezpieczne choroby. Najbliższe domostwa oddalone są od projektowanej kompostowni o ok. 400 m. Nie przekonywały obecnych na zebraniu mieszkańców słowa Pani Danieli Kulińskiej (współwłaścicielki firmy Ma-Ga), że ona rozumie lęki mieszkańców, że na ich miejscu prawdopodobnie także byłaby zaniepokojona. Przekonywała, że inwestycja jest bezpieczna, bo jest to kompostownia kontenerowa, czyli zamknięte pojemniki, nowoczesna technologia. Młody człowiek powiedział, że i tak jego działka i wszystkie inne na tym terenie działki stracą na wartości. Ktoś zarzucił Pani Wójt, że znów nie rozmawia z mieszkańcami o sprawach ważnych, że zbyt późno powiadomiła mieszkańców o tej inwestycji. Pani wójt odpowiadała, że już 21 grudnia 2022 zamieściła „Obwieszczenie o rozpoczęciu procedury udziału społeczeństwa” w tej sprawie, na co jakiś młody człowiek, mocno poirytowany, odpowiedział, że nie jest to w porządku w stosunku do mieszkańców, bo urząd zamieścił to obwieszczenie nie na głównej stronie internetowej gminy, tylko w jakiejś zakładce BIP, w informacji o środowisku, gdzie zwykli ludzie nie zaglądają. Tak jakby Pani Wójt chciała ukryć przed mieszkańcami tę informację.
Momentami było ostro, i to bardzo. Radny i jednocześnie sołtys Bogucina miał duże problemy, by zaprowadzić porządek na sali. Obecna na zebraniu nobliwa pani spokojnie oświadczyła, że ta inwestycja zlokalizowana ma być w granicach obszaru specjalnej ochrony ptaków Ostoja Kozienicka. Odczytała zapisy postanowienia Generalnego Dyrektora O.Ś. w W-wie, że projektowana kompostownia będzie w pobliżu granic specjalnego obszaru ochrony siedlisk Puszcza Kozienicka, w otulinie Kozienickiego Parku Krajobrazowego im. Prof. Ryszarda Zaręby. Teren inwestycji graniczy z wyznaczonym korytarzem ekologicznym o znaczeniu ponadlokalnym - Lasy Zwoleńskie. Ponadto dodała, że jej zdaniem taka inwestycja jest cenna, bo produkujemy coraz więcej śmieci, ale urząd gminy powinien dla tego typu inwestycji wykorzystywać ugory, bardziej oddalone od domów. Zdziwiła się też, że Regionalny Dyrektor O.Ś. wydał pozytywne postanowienie, oświadczając, że realizacja zamierzenia nie spowoduje znacząco negatywnego wpływu na przedmioty ochrony
i integralność obszarów Natura 2000. To pojęcie, znacząco negatywny wpływ, oznacza dla mieszkańców oczywisty wpływ negatywny.
A swoją drogą, rodzi się pytanie do autora tego postanowienia: czy stan obecny środowiska w tym miejscu jest już tak zły, że nic nie spowoduje jego pogorszenia? Mieszkańcy zaprotestowali już na zebraniu, zebrali podpisy i 20 stycznia w urzędzie gminy złożyli pisemny protest. Nie wiemy, czy pani wójt będzie liczyła się z głosem mieszkańców. Dlaczego nie rozmawiała z mieszkańcami w momencie rozpoczęcia administracyjnej procedury planowania tej inwestycji? Zgodnie z przepisami ustawy o.o.ś., art. 33, ust. 1, „przed wydaniem i zmianą decyzji wymagających udziału społeczeństwa w ochronie środowiska organ właściwy do wydania decyzji, bez zbędnej zwłoki, podaje do publicznej wiadomości informacje o: przystąpieniu do przeprowadzenia oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko”.
Nagle 20. stycznia 2023 r., czyli w ostatnim dniu konsultacji społecznych, na głównej stronie internetowej gm. Garbatka -Letnisko, ukazała się informacja o zamieszczonym na BIP. „obwieszczeniu ( z dn. 21.12.2022) o rozpoczęciu procedury udziału społeczeństwa”!
W tym miejscu rodzi się szereg pytań:
- o ile nie dziwi nikogo postawa firmy Ma-Ga, znanej z przedsiębiorczości, niskich cen na swoje usługi świadczone w ościennych gminach, chętnej do innowacji, polskiej firmy chcącej osiągnąć godziwe zyski na tle ostrej konkurencji, o tyle nie wyjaśniono: jakie korzyści z tej umowy będą mieli mieszkańcy gm. Garbatka-Letnisko? Czy w ogóle jeszcze obowiązuje gwarancja równoprawnego traktowania wszystkich stron umowy?
- jeżeli tak, to dlaczego śmieci z ościennych gmin, mają być przerabiane na terenie gm. Garbatka-Letnisko?
Z różnych wyroków sądowych w tej materii wynika, że zapach jest kwestią subiektywną
i niemierzalną, opierając się oczywiście na obowiązujących w Polsce przepisach prawnych. Stąd uciążliwość zapachowa sama w sobie nie może być podstawą do kwestionowania danej działalności. Oczywiście, właściciele firmy Ma-Ga zapewniali, że nie ma się czego obawiać, bo w tej kompostowni kontenery będą zamknięte, nie będzie prowadzony odzysk odpadów na otwartej przestrzeni.
Na portalu www. trojmiasto.pl w dniu 17 września 2020 r. opublikowano artykuł Eweliny Oleksy pt. Dlaczego śmierdzi z wysypiska i kiedy przestanie? Dziennikarka pisała, że „władze miasta obiecywały, że dzięki otwarciu (...) nowej, hermetycznej kompostowni miało być lepiej, a jest coraz gorzej. W ostatnim tygodniu praktycznie nie ma dnia, by czytelnicy nie zasypywali nas w Raporcie z Trójmiasta skargami na fetor unoszący się znad składowiska odpadów w Szadółkach”.
Mieszkańcy gm. Garbatka obawiają się, że jak już ta inwestycja powstanie w Bogucinie, to nawet jeśli pojawi się problem odoru, gryzoni lub inny, to nie będzie już odwrotu, bo w naszym systemie prawnym, z doświadczenia z innych miejsc w Polsce słyszymy, że sami mieszkańcy nie zdołają zatrzymać takiego przedsięwzięcia.
A może firma Ma-Ga zastosuje sugerowane sposoby na brzydki zapach w koszach na śmieci, to mieszkańcy będą bardziej przychylni kompostowni ?
Np. firma "PSB Mrówka" radzi: „Aby zniwelować nieprzyjemny zapach, możemy (...) na dnie kosza na śmieci rozsypać sodę (...) lub żwirek dla kota. Sprawdzą się również starte skórki cytryny, pomarańczy lub grejpfrutów (...) Na dnie kosza możemy umieścić też wacik skropiony olejkami eterycznymi, np. lawendowym, cytrusowym, miętowym i z drzewa herbacianego.” A dla bardzo niezadowolonych przekazujemy informację, że od 2020 roku istnieje program antysmrodowy, gdzie na aplikacji do zgłaszania smrodu, mieszkańcy mogą zgłosić swoje oburzenie!
Sprawa nie jest prosta, trzeba utylizować śmieci, jest ich coraz więcej, ale powstają nowe, coraz lepsze technologie i chyba dobrze, że firma Ma-Ga, chce rozwiązywać trudne problemy ze śmieciami. Ale czy to musi być na terenach chronionych Naturą 2000, zgodnie z najnowszą strategią rozwoju gm. Garbatka-Letnisko w strefie ochrony ekologicznej, na terenach rekreacyjnych oraz na obszarach o wiodącej funkcji wypoczynkowej z możliwością realizacji budownictwa letniskowego w wyznaczonych nowych zespołach w sołectwach min. Brzustów oraz we wsiach uznanych jako letniskowe: Bogucin, Brzustów?
Sztorc
Napisz komentarz
Komentarze