Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 18:32
Przeczytaj!
Reklama prosto i po polsku

"Oni byli tu pierwsi" - my poszliśmy ich śladem!

Pogoda dopisała, organizatorzy dopięli wszystko na ostatni guzik, a powrót surowszych obostrzeń nie odstraszył uczestników - w takich warunkach wczorajsza premiera mobilnej gry miejskiej oraz uroczyste otwarcie stałej wystawy plenerowej pt. ,,Oni byli pierwsi – Grupa Legionów Polskich płk. Z. Zielińskiego w Kozienicach i podczas walk o obronę Państwa Polskiego w 1920 r.” nie mogły się nie udać!
"Oni byli tu pierwsi" - my poszliśmy ich śladem!

I w rzeczy samej - wszystko potoczyło się sprawnie, a organizatorzy, czyli Bblioteka Publiczna Gminy Kozienice, Kozienickie Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznych i

Muzeum Regionalne w Kozienicach mogą sobie pogratulować. Ale po kolei…

 

Wyczekiwana premiera

 

Od czasu do czasu w okolicach kozienickiego CK-a można ostatnio było zauważyć grupki młodzieży, penetrującej okolicę z nosami w smartfonach pod opieką bibliotekarek z Mediateki. Były to testy przed stworzeniem właściwej gry, a młodzi testerzy uczestniczyli wcześniej w zajęciach z tworzenia gry mobilnej prowadzonych w Mediatece przez Marcina Skrabka z Good Games i Good Books - właściciela firmy, która udostępniła platformę, na której stworzona została nasza mobilna gra miejska. Warsztaty odbywały się się przez trzy dni, od 14 do 16 września i uczestniczyła w nich młodzież z I LO oraz ZS nr 1 w Kozienicach.

 

Premiera gry odbyła 10 października o godzinie 14:00 na Placu 15 Stycznia (skwerze miejskim przed Domem Seniora). Jeśli ktoś zawitał tam w okolicach tej godziny, mogło zaskoczyć go, jak wiele osób - głównie młodych i bardzo młodych - zebrało się tam w okolicy pomarańczowego namiotu BPGK, by wziąć udział w rozgrywce. Krótki instruktaż, przeprowadzony przez Agnieszkę Dziubę z Biblioteki oraz Marcina Skrabka z Good Games, pobranie aplikacji ActionTrack (jeśli ktoś nie zdążył zrobić tego wcześniej), zeskanowanie kodu QR … i można było ruszać.

 

Nie chcemy psuć niespodzianki nikomu, kto mógłby zdecydować się na wypróbowanie gry samemu - tak, można to zrobić, kody QR powinny pojawić się wkrótce na plakatach pod CK-A, przy bibliotece na ul. Kochanowskiego oraz na stronie BPGK - toteż nie zdradzimy wiele na temat trasy i samej treści zadań, jakie się na niej pojawiają, powiemy jedynie tyle, że przejście całości zajmuje przy dobrym tempie około 1 -1,5 godziny, same zaś zadania są bardzo ciekawe i dosyć wymagające. Nawet jeśli ktoś będzie miał ochotę pomóc sobie przy użyciu Google, nie zawsze będzie to łatwe, ze względu na sposób formułowania pytań - co liczymy organizatorom na plus, zwłaszcza, że w sobotę najszybsze i najlepsze wykonanie zadań miało być przecież nagradzane. Gdyby ktoś miał w trakcie gry wątpliwości, pojawiłyby się problemy techniczne lub cokolwiek w tym rodzaju - organizatorzy pomyśleli i o tym: w newralgicznych punktach trasy oczekiwali wolontariusze, gotowi pomóc każdemu, kto zwróciłby się do nich z taką prośbą o wyjaśnienie czy wsparcie. My skorzystaliśmy z pomocy sympatycznej wolontariuszki raz, gdy nasz kompas nagle zgłupiał i przez moment wyglądało na to, że chce, abyśmy przeskoczyli przez płot. Okazało się, że wystarczy wystawić za niego rękę z telefonem.

 

Jeszcze chwila i … byliśmy w punkcie wyjścia, gdzie tymczasem rozłożyło się

 

Biuro Legionów Polskich

 

Widok był iście imponujący: broń, mundury z epoki, stanowisko werbunkowe, stanowisko lekarza, legionowy artysta, pracowicie szkicujący otoczenie i ludzi - postać tego ostatniego nawiązywała do Wiktora Gutowskiego, który przebywając w Kozienicach z Legionami stworzył wiele rysunków, przedstawiających ówczesny wygląd naszego miasta. Werbownik gromko nawoływał do walki z bolszewikiem, a zdobyczna czapka na kiju dobitnie obrazowała los, jaki czekać będzie czerwonoarmistów, którzy ważą się postawić nogę na polskiej ziemi. Można było wyrobić sobie miniaturę książeczki wojskowej i poddać się badaniu przez wojskowego lekarza. Pełnoletni mogli dodatkowo zapoznać się z faksymilą ówczesnej wojskowej instrukcji zwalczania chorób płciowych.

 

Za chwilę miało nastąpić uroczyste otwarcie wystawy, wcześniej jednak poznaliśmy zwycięzców gry miejskiej… wśród których znalazła się na trzecim miejscu jednoosobowa drużyna reprezentująca Tygodnik OKO, pierwsze miejsce zajęli zaś Mariusz Grotkowski i Damian Latos, koledzy z Kozienice24! Ponieważ jednak nasze uczestnictwo w grze miało charakter przede wszystkim obserwacji uczestniczącej, bez chwili wątpliwości przedstawiciele mediów zrezygnowali z odbioru nagród, które przeszły na kolejnych uczestników.

 

Nagrody ostatecznie odebrały zatem następujące ekipy:

 

  • Lechu – Adrian Leśkiewicz
  • Aderiano 45 – Adrian Obrębowski
  • Aftics PL – Piotr Aftyka,
  • Ewa Piwońska/Hanna Konopka
  • Hanna Wąsik
  • Milena Mańturz
  • Eluwina – Dawid Lenarcik i Kinga Lentas

 

...którym serdecznie gratulujemy!

 

Tym, którzy byli pierwsi

 

Przyszedł wreszcie czas na uroczyste otwarcie wystawy plenerowej, której autorami instytucjonalnie są Muzeum Regionalne w Kozienicach i Kozienickie Stowarzyszenie rekonstrukcji Historycznych, a personalnie Ewa Jaźwińska i Krzysztof Zając. Oprawą artystyczną całości zajął się Sławomir Zawadzki.

 

Wystawa ,,Oni byli pierwsi – Grupa Legionów Polskich płk. Z. Zielińskiego w Kozienicach i podczas walk o obronę Państwa Polskiego w 1920 r.” gromadzi zdjęcia i opisy dokumentów, osób, miejsc i obiektów związanych z pobytem Grupy Legionów w Kozienicach, przypominając mieszkańcom o ważnej roli naszego miasta w historii walki o niepodległość.

 

Honorowym gościem uroczystości otwarcia wystawy, co podkreśliła sekretarz gminy Kozienice Sylwia Wąsik, była pani Kazimiera Sieczkowska, córka Stanisława Krawczyka, uczestnika wojny polsko-bolszewickiej z 2 Pułku Strzelców Podhalańskich.

 

Patronat honorowy nad wydarzeniem objął Starosta Powiatu Kozienickiego Andrzej Jung, Burmistrz Gminy Kozienice Piotr Kozłowski i Dyrektor Oddziału IPN w Warszawie prof. dr hab. Jerzy Eisler.

 

Mobilna gra oraz wystawa powstały w ramach realizacji projektu pt. „Oni byli pierwsi – Grupa Legionów Polskich płk Z. Zielińskiego w Kozienicach i podczas walk o obronę Państwa Polskiego w 1920 roku”, dofinansowanego ze środków Programu Wieloletniego NIEPODLEGŁA na lata 2017 - 2022 w ramach Programu Dotacyjnego ,,Koalicje dla Niepodległej".

 

 

 

 

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Zdzisław S.Treść komentarza: Czy możecie wydrukować dokładną recepturę okowity z buraków. Jestem zainteresowany starymi smakami , chciałbym odtworzyć taką wódkę . Mogła by być atrakcją Kozienic jako np. Rychtterówka . Pozdrowienia dla pana Marka i całej Redakcji .Czekam na przepis w następnym numerze .Data dodania komentarza: 15.05.2024, 12:58Źródło komentarza: OKO 9/515Autor komentarza: EmerytkaTreść komentarza: Radni Pionek słusznie obniżyli burmistrzowi Kowalczykowi wynagrodzenie ponieważ niszczyl miasto i dalej to robi. Wystarczy przejechać się po mieście i zobaczyc- dziurawe ulice, miasto brudne, alejka przy ul.JPII w parku trzy lata i beznadziejna i na Błoniach dwa lata i już dziury, wydawał pieniądze podatników na rzeczy zbędne a ważne sprawy ominął, nadzatrudnienie w urzędzie miasta, umarzał podatki koleżkom a od mieszkancow chciał jak najwiekszych podwyżek. Po prostu zniszczył nas mieszkańców i już dawno należało mu obniżyć wynagrodzenie a nie dopiero teraz. Gdyby miał odrobinę honoru to sam powinien odejść. Ale takie osoby nie mają go za grosz tylko dalej są pasożytami. BRAWO RADNI!!!!!!Data dodania komentarza: 9.02.2024, 01:43Źródło komentarza: OKO 3/509Autor komentarza: E leTreść komentarza: Bedzie mi milo wrocic do tego miejsca. Fajna atmosfera i sympatyczni ludzie. Vi aspettiamo domani alle 18. Non mancate! Up the Golden HandData dodania komentarza: 10.11.2023, 11:27Źródło komentarza: GOLDEN HAND: CHCIAŁEM, ŻEBY BYŁY REFRENYAutor komentarza: WojtekTreść komentarza: Przeczytałem, Bardzo ciekawa polecam. Ewelino GratulacjeData dodania komentarza: 9.11.2023, 20:41Źródło komentarza: „To są również moje rodzinne strony” – wywiad z Eweliną MatuszkiewiczAutor komentarza: MfooyarekTreść komentarza: Cudów nie ma. Zaklinanie rzeczywistości niczego nie daje - otóż się nie udaje.Data dodania komentarza: 13.09.2023, 14:50Źródło komentarza: SP ZZOZ KOZIENICE: JAKIM CUDEM TO SIĘ UDAJE?Autor komentarza: słuchaczTreść komentarza: słuchałem, szkoda ze nie ma radiaData dodania komentarza: 25.08.2023, 20:48Źródło komentarza: Jedna rzecz jest stała...
Reklama
Reklama